5 grudnia w klasie Ic wydarzyło się coś absolutnie wyjątkowego. Już od rana dało się poczuć świąteczną atmosferę – dzieci przyszły do szkoły pięknie ubrane w czerwone stroje, świąteczne sweterki, sukienki oraz czapki Mikołaja. W klasie od razu zrobiło się radośnie, kolorowo i bardzo, bardzo świątecznie. Po zajęciu miejsc uczniowie poznali fascynującą historię o świętym Mikołaju – o tym, skąd przybył, dlaczego rozdaje prezenty i skąd wzięła się tradycja mikołajek. Dzieci słuchały z ogromnym zainteresowaniem, a na ich twarzach widać było zaciekawienie i ekscytację. Jednak najważniejsze dopiero miało nadejść…
Nagle w drzwiach pojawił się prawdziwy Mikołaj! Nie przyszedł sam – towarzyszyła mu Pani Mikołajowa, Elf oraz Renifer, którzy od progu machali do dzieci i wnosili do klasy jeszcze więcej świątecznej magii. Wszyscy wyglądali bajecznie i od razu wywołali ogromne poruszenie wśród pierwszaków. Okazało się, że przybyli oni saniami, w których wieźli wielkie worek pełne prezentów – nie tylko dla wszystkich uczniów, ale także dla nauczycieli oraz pracowników szkoły. Radość była ogromna.
Ten dzień nie zakończył się jednak na prezentach. W klasie odbyły się mikołajkowe gry, zabawy, konkursy i zagadki, dzięki którym atmosfera była jeszcze bardziej magiczna. Był to czas pełen śmiechu, wspólnej zabawy, świątecznych rozmów i cudownych emocji, które na długo pozostaną w pamięci uczniów.
Mikołajki w Ic były prawdziwą ucztą dla serca – pełną ciepła, życzliwości i bajkowej atmosfery. To dzień, który przypomniał wszystkim, że świąteczna magia naprawdę istnieje.
